wtorek, 20 września 2016

Lato, do zobaczenia za rok!

Długo się z nami rozstać nie chciało tegoroczne lato :)

Przy okazji jeszcze sierpniowego podlewania ogrodu
uwieczniłam je na zdjęciach,
 żeby mieć do czego wzdychać w szarym styczniu ;)

Schyłek lata to pora, która niezmiennie zachwyca mnie co rok !




















A tymczasem w domu trwa remontowy armagedon,
ale teraz przynajmniej widać światełko w tunelu ;)
4 niemożliwie rozwleczone miesiące remontowych zmagań prawie za nami,
 mam nadzieję, że koniec zobaczymy za mniej niż 4 ...tygodnie ;)


Stan na dziś prezentuje się mniej więcej tak:


jeszcze tylko trochę cierpliwości i będziemy mogli zacząć sprzątać
 i cieszyć się jesiennymi wieczorami w odświeżonych domowych pieleszach ;)
A miało być tylko malowanie ścian ... ;)