Trudno się oprzeć ich urokowi i trudno zdecydować, które piękniejsze :)
Piwonie malowniczo przewieszają się z kamiennego murka
a róże -
zaledwie w ubiegłym roku posadzone jako bezlistne badyle,
zachwycają mnogością kwiatów - to lubię ;)
Niedługo usunę przekwitłe kwiaty i we wrześniu znów zakwitną.
Jak widać z modelką nie ma problemu :)
Pelcia (nazywana też Pelargonią) kocha kwiatki bardzo,
codziennie prawie dostaję od niej maleńkie bukieciki
z deklaracją miłości :)
Po czym przyczepia się do mojej nogi
i oświadcza, że zawsze chce być przy mnie :)
Julia na zdjęcia się nie załapała,
bo oblazły ją mrówki zanim wgramoliła się na murek,
więc w dzikich piskach latała po trawniku trzepiąc nogami i rzucając butami,
żeby pozbyć się małych gryzoni ;)
Julia kocha taniec.
Przebieranki i wymyślne występy to codzienność.
Wymyśla stroje i układy choreograficzne
do tanga, quick stepa i nowej piosenki Shakiry ;)
Chyba muszę to uwiecznić ;)