Uwaga - wpis wybitnie - ku pamięci !! :)
Doszłam ostatnio do wniosku,
że najbardziej stresogennym czynnikiem w moim życiu jest pośpiech!
A kluczem do jego eliminacji jest dobra organizacja :)
Dlatego też tegoroczne Święta zaczęłam planować już w listopadzie
i od razu zaznaczam, że jestem z tej grupy maniaków,
którym nie przeszkadzają świąteczne klimaty tak wcześnie :)
Plan jest taki, że wigilia w tym roku u nas dla całej rodziny,
pogoda jest kiepska, więc tym bardziej stawiam na świąteczny klimat w domu,
do tego ma być spokojnie i bez pośpiechu!
Skrupulatnie wpisywałam i skreślałam
kolejne punkty ze świątecznej listy
i dzięki rozłożeniu w czasie
i pomocy Męża (w grubszych porządkach jest nie do pobicia ;) )
świąteczne przygotowania były prawdziwą przyjemnością
a ja już jestem w zasadzie na finiszu.
Zostały tylko sprawy przyjemne i do zrobienia "na gorąco"
a i to bez szaleństw bo dzielimy się rodzinnie przygotowaniami
(wyzwaniem dla mnie
będzie nagotowanie barszczu i kompotu z suszu na 16 osób)
a prawdziwym szaleństwem
jest planowanie relaksującej kąpieli przed wigilijną kolacją ;)
(no coo - jubilatce należy się chwila dla siebie ;) )
Naprawdę sama jestem zdumiona jak gładko w tym roku nam poszło
bo pierogi już dawno polepione i pomrożone
(mój debiut jeśli chodzi o pierogi z kapustą i grzybami
- nalepiłam sama 140 sztuk :),
Pierniczki już leżakują,
tak samo jak kostka piernikowa z marcepanem
i makowiec (w zamrażarce ;) ).
Dom wyczyszczony, wypachniony i przystrojony,
ozdoby poszyte , choinka ubrana, świerkowe gałązki wyglądają z kątów ;),
prezenty dla całej rodzinki zorganizowane i popakowane,
uff...wydaje się tak dużo a naprawdę tak mi się to rozwlekło w czasie,
że ani się obejrzałam a tu pozostaje rozkoszować się świątecznym klimatem :)
Spokojnych przygotowań dla wszystkich!!! :)
Tak bardzo lubię Twoje wszystkie tak bardzo pozytywne zdjęcia ;)
OdpowiedzUsuńMiło mi bardzo :) Pozdrawiam Świątecznie :)
UsuńPieknie tam u Ciebie !!! Wesolych Swiat I Szczesliwego Nowego Roku ! mam nadzieje ze jeszcze wstawisz kilka fotek ze swiat
OdpowiedzUsuńpozdrawiam goraco Kamila
Dziękuję i również pozdrawiam !
UsuńMyślę, ze coś jeszcze świątecznego bedę chciała pstryknąć :)
Zawsze się zastanawiałam czy takie mrozone wcześniej ciasto nie traci swoich walorów smakowych i zapachowych?
OdpowiedzUsuńMusze wypróbować ten patent, bo w przyszłym roku przypada moja kolej na organizowanie Wigilii na 15 osób ;)
Wesołych Świąt!!
Agaaa
Agaaa
Ja zawsze po Świętach mroziłam świeżego makowca - bo nie zjadaliśmy wszystkiego a potem na Sylwestra było jak znalazł :) I tak samo pyszny ;)
UsuńZ resztą sernik też.
Wesołych ! :)
Pięknie,piękne, pięknie i jeszcze raz pięknie. Buziaczki!!!. Przyłączam się do wpisu wyżej z prośbą o jeszcze więcej zdjęć plissssssssssssssss. Pozdrawiam . Wesołych Świąt !!!!!!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Wesołych Świąt i dla Ciebie!
OdpowiedzUsuńO zdjęcia się postaram :)
Ooooo....ja również zapisuję ku pamięci:) Co prawda listopad i grudzień to najgorętszy zawodowo czas u mnie, ale jak widać wszystko można na spokojnie zaplanować i - co ważniejsze - zrealizować! Łącznie z kąpielą i relaksem przy książce:) Jeszcze niedawno było to dla mnie samej nie do pomyślenia, ze względu na małe dzieci, ale z przyjemnością zauważam, jak wiele się zmienia, dzieci rosną, czasu na wszystko mam coraz więcej:) Podziwiam i pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuń