Nasze stare jabłonki stoją całe w bieli,
a pod nimi nakrapiana białymi płatkami trawa ♥
Trochę jeszcze zimno, trochę wietrznie,
ale słońce grzeje coraz mocniej, trawa coraz zieleńsza
a na rabatach zaczyna robić się ciasno :)
Życie na wsi płynie naprawdę wolniej,
gorsze dni mijają szybciej w otoczeniu natury,
czasem wystarczy mi szybki obchód po ogrodzie
i PMS robi się jakby mniejszy ;)
Widok bawiących się pod chmurką dzieci
zawsze wyzwala we mnie uśmiech,
choć czasem włosy stają dęba patrząc co wyprawiają ;)
Ciągają się z tymi kocami i poduszkami wte i we wte,
robią jakieś legowiska, bazy, zjeżdżalnie
a ja potem muszę pilnować, żeby ta cała cyganeria
została posprzątana przed nocą
a i tak potem widzę pojedyńcze klapki w różnych częściach ogrodu ;)
No i te śniadanka i kolacyjki jedzone na trawie lub w ogrodowym domku,
wołanie taty, żeby wygonił osę i krzyki na całą wioskę bo:
- taaaaaaki wielki pająk mamoo!
Kocham tę drugą piękniejszą porę roku,
która właśnie zaczęła się wraz z majem :)
Dziewczyny mają na sobie nowe ubrania z letniej kolekcji
oh lovely
"lovely summer",
które już niedługo będą dostępne na naszej stronie
www.ohlovely.pl
oh lovely
"lovely summer",
które już niedługo będą dostępne na naszej stronie
www.ohlovely.pl
Wasz ogród uwielbiam, a taras.. podglądam ! oj tam to jest magicznie <3
OdpowiedzUsuńDzięki ! Będzie więcej tarasu ! Nawet chyba dzisiaj ��
OdpowiedzUsuń