Na przekór wszechobecnym czerwieniom :)
Choć nie powiem, żeby było u nas wesoło....
Walentynki spędziłam w łóżku z grypą,
teraz zaraza zaatakowała Wikcię..
no powiedzcie - czy to już nie jest nudne????? ;)
Z okazji wczorajszego święta
życzę Wam wszystkim przede wszystkim MIŁOŚCI wszelkiej,
bo ona jest w życiu absolutnie najważniejsza !
Chciałabym również odnieść się do Waszych komentarzy,
za które bardzo dziękuję, lecz niestety nie zawsze ogarniam
i nie zawsze odpisuję - wybaczcie !
Miło mi jednak, że zaglądacie do mnie :)
Kurcze Arco, u Was to chyba jednak z odpornością coś nie tak jak być powinno:) No bo żeby się was tak choróbska trzymały na okrągło to juz przesada, nie? Czosnek Wy jecie w ogóle? ja osobiście wtryniam ile popadnie... No i wytaminkę C, cytryny dużo i limonek i innych takich:) A ty lubisz żółte to z cytrynka powinnaś byc za pan brat:)
OdpowiedzUsuńPieknie u Ciebie Arco, zdjęcia boskie... Rozmarzyłam się:)
Pozdrawiam
wspołczuje Wam tych ciągłych przeziębień :( naprawde jeszcze raz polecam ksiązke "zdrowie na własne zyczenie" -jozef słonecki , koszt ok 20 zl od paru lat pijemy podaną tam miksturę i moj syn nie miewa nawet kataru :) wiem ,ze truje bo pisze to już ktorys raz ale szkoda ,żeby dziewczynki tak chorowały - wszak wiosNA idzie :) ZDJĘCIA PIEKNE BO WIOSENNE :) wracaj szybciutko do zdrowia :) pozdrawaim
OdpowiedzUsuństała czytelniczka Twojego bloga ania.s:)
Marta, u nas to samo :) Przytulam. Własnie koncze drugą kobyłę antybiotykową, a Mały po kilku dniach spokoju dziś znowu zaczął kaszleć, grrrr
OdpowiedzUsuńNa grype to tylko leżenie pomaga, wiec leż z Wiki i się grzejcie :)
Aaa, miłość najważniejsza, ale zdrowie też ważne. Dużo zdrowia dla was!
Zuza
DUŻO DUŻO zdrówka !!!!! niech te zarazy idą precz!!!
OdpowiedzUsuń