poniedziałek, 11 października 2010

Już jesień...

Kiedy liliowe wrzosy zakwitną
Kiedy wieczorem od mgły błękitno
Kiedy pajączek z nicią wyruszy
Kiedy pożółkną liście na gruszy
Już jesień...

Kiedy się piecze w polu ziemniaki
Kiedy za morze odlecą ptaki
Kiedy deszcz leje krople srebrzone
Kiedy bieleje trawa pod szronem
Już jesień...

To jej druga odsłona..
Po PRZEPIĘKNYM, słonecznym, malowniczym weekendzie
nadeszły dni bardziej szare, wilgotne, mgliste..
Dziś rankiem panował nieco mroczny i tajemniczy,
 ale wprost bajkowy nastrój..
Wszystko aż parowało, mgła osiadła na sąsiedniej łące,
 pajęczyny osnuły cały ogród
a na nich srebrzyście kołysały się perełki rosy..

Popatrzcie :)









4 komentarze:

  1. ale cudnie.... I niech ktoś jeszcze powie, że jesień nie jest piękna!

    OdpowiedzUsuń
  2. Arco, ależ Ty robisz piękne zdjęcia!!!! Tych kropli na bezowym tle to aż pozazdroscilam;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudownie, nawet pochmurna jesień może być piękna.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń