Dziś moje Dziewczę przyniosło mi z lasu pęczek przebiśniegów:
- To dla Ciebie Mamo!
I w górę wyciągnęły się kochane łapki, ściskające kilka kwiatków :)
Maleńkie, drobniutkie, oszczędne w kolorach, ale jakże radosne !
A będąc rano na zakupach omal nie stanęłam autem na środku drogi,
gdy zobaczyłam u naszych sprzedawców ogrom kolorowych bratków i prymulek !
Zawsze czekam na ich pierwsze ogrodowe dostawy i nie sądziłam, że to już !!
Donice na okienne parapety czas szykować :)
I jeszcze dzisiejszy torcik - auto:
Robiłam już kilka różnych aut w swojej "tortowej karierze",
ale chyba z żadnego nie byłam zadowolona...
zdecydowanie lepiej wychodzą mi dziewczęce motywy :)
A jutro jedziemy nad morze...więc szykują się nadmorskie wiosenne zdjęcia :)
Och tego morza zazdroszczę!!! Udanego dnia życzę :)
OdpowiedzUsuńWiem co to morze bo mieszkam w Ustce tort wysedł super pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJuż i tak wiosennie u Ciebie ale czekam na nadmorskie zdjęcia:-)
OdpowiedzUsuńU nas na wschodzie też dziś wreszcie czuć było wiosnę:-).
marzy mi sie morze :-)
OdpowiedzUsuńa tort rewelacyjny :)
czekam na więcej zdjęć
fotografie wspaniałe!
OdpowiedzUsuńA tort jak dla mnie pierwsza klasa :) Słodko wygląda ;)