Ach ! Rozpieszcza nas to wiosenne słońce !
Łapię każdy promień z radością, wystawiam buzię do słońca, liczę piegi :)
Dziś od razu po śniadaniu ubrałyśmy się z Wiki (Moją Młodszą Córcią) na podwórkowo
i poszłyśmy w teren...ogrodowy :)
Ja zajęłam się rabatkami:
Jeszcze wczoraj tych kwiatów nie było :)
ale słońce tak mocno grzeje, że rozwijają się w mgnieniu oka !
W międzyczasie kawa i deser na rozgrzanych tarasowych dechach :)
Wiki wolała rozmowy z... kotem :)
A teraz pora wracać do obowiązków !
Miłego dnia! :)
Ehh wiosna :)Nie mogłam sie już doczekać zdjęć Twojego ogrodu no i jak zawsze nie zawiodłam się :)
OdpowiedzUsuń