Marzec pachnie wiosną, uszczęśliwia błękitem nieba,oślepia słońcem (naprawdę !),
dźwięczy śpiewem ptaków !
Trochę jeszcze ciepełka brakuje, no ale...Marzec dopiero się rozkręca :)
Wiosna w tym roku przynosi trudne decyzje,
ale przecież dorosłe życie często własnie z takich się składa.
I z wyborów - często też trudnych i nie zawsze trafionych.
Więc wzięliśmy to życie za rogi i podjęliśmy tę trudną decyzję,
która podsumowała ostatnie nasze wybory jako...nietrafione..
Cóż, trzeba się otrzepać po tym dość bolesnym upadku i iść dalej,
bo życie czeka a podobno nie ma tego złego.. ;)
A.. i jeszcze - co nas nie zabije to nas wzmocni :)
I tego będziemy się trzymać :)
Więc za kilka dni Moja Pracownia przestaje istnieć,
a w zasadzie zawęża swoje działania do punktu wyjścia
- czyli na najbliższy czas pozostają mi Moje Zaproszenia :)
A wszystko inne zamykamy
bo zbyt wiele koralików z tego misternego łańcuszka się posypało
i szans na lepsze nie widać na horyzoncie...
Trudno, jesteśmy o jedno doświadczenie bogatsi bo o tym co straciliśmy
lepiej nie pisać i nie rozpamiętywać!
Najważniejsze ze jesteśmy zdrowi,
kochamy się i wspieramy a z wszystkim innym damy radę :)
I myślimy co dalej robić...bo przecież coś wymyśleć trzeba !
A na zakończenie tej niezbyt udanej przygody z florystyką
ostatni jubileuszowo-wiosenny bukiet
WITAM SERDECZNIE , NIE PISZĘ BLOGA, RZADKO TEZ " JESTEM W NECIE , ALE SZUKAJĄC WIADOMOŚCI O KWIATACH I KWIACIARNIACH ZNALAZŁAM WŁASNIE CIEBIE :) ZAINSPIROWAŁA MNIE TWOJA PRACOWNIA , PIĘKNE BUKIETY .... I TROCHĘ JEDNOCZESNIE CZUJĘ SIĘ ROCZROWANA, DLACZEGO ? BO SAMA W SOBOTĘ OTWIERAM KWIACIARNIĘ I SAMA SOBIE ZADAJĘ PYTANIE ... CZY LUDZIE JUZ NIE KOCHAJĄ KWIATÓW , DLACZEGO ICH NIE KUPUJĄ .. I CZY MÓJ POMYSŁ NA KWIACIARNIĘ TEŻ BEDZIE NIETRAFIONY ? MIAŁAM NADZIEJĘ CZERPAĆ INSPIRACJE Z TWOICH PRAC . KURCZE SMUTNO MI I CZY TO JUZ KONIEC PRZYGODY Z KWIATAMI? POZDRAWAIM ANIA :)
OdpowiedzUsuńwiesz co... niezrozumiałe jets to dla mnie. Zawsze myslałam że komu jak komu ale Tobie na pewno się uda z tym biznesem.
OdpowiedzUsuńGłowa do góry , nie ma tego złego... kolejny krok w życiu , kolejna decyzja. Dasz sobie radę bo ty dzielna kobietka jesteś ! Wierzę w Ciebie! Agata
OdpowiedzUsuń