Czerwiec to jeden z moich ulubionych miesięcy w roku !
Jest zapowiedzią gorącego, kwitnącego lata
a jednocześnie jeszcze nasycony świeżością i dreszczykiem emocji
- jakie będzie lato w tym roku?
Zapowiada się upalnie :)
Faaajnie :)
Jestem zdecydowanie stworzeniem ciepłolubnym,
dla mnie lato mogłoby trwać 9 m-cy w roku :)
dla mnie lato mogłoby trwać 9 m-cy w roku :)
Dla pozostałych pór - sprawiedliwie - po miesiącu :)
Latem czuję się częścią natury,
nie trzeba zakładać na siebie stosów ubrań, nakryć, butów...
otwieram drzwi na taras i bosą stopą wchodzę w nagrzany świat :)
A dzieciaki to dopiero mają radochę !
W takie słoneczne dni można się bawić od rana do wieczora :)
Choć ostatnio mieliśmy dwa dni pogodowej załamki:
deszcz, wiatr i ogólne zimnica zaowocowały bólem ucha, gardła
a Mój Siostrzeniec po harcach w wodzie męczy się z anginą !
Tfu! Oby poszła precz jak najszybciej !
Do wesela mam nadzieję, nie będzie po niej śladu :)
Taaak - bo w następną sobotę mamy ważne rodzinne wydarzenie :)
Siostra Jedyna Ma wychodzi za mąż :)
Przygotowania trwają a ekscytacja sięga zenitu :)
Wieczór panieński już za nami :)
Było tak - jak być powinno!
Tona śmiechu w dobrym babskim towarzystwie :)
Gdybyśmy uszu nie miały to uśmiech ciągnąłby się dookoła głowy hahahaha :)
Dobrze mieć siostrę !
Ale ! Wracając do tytułu posta...
Postanowiłam zrobić pierwsze blogowe candy :)
Z okazji tego pięknego czerwca :)
Nagrodą w zabawie będzie komplet uroczych, ręcznie wydzierganych podkładek
(przez jedną z moich wirtualnych koleżanek - Justyna pozdrawiam :) ),
które zostały z mojej pracowni i są tak piękne,
że będą wspaniale nadawać się na pierwszą nagrodę :)
A zasady są następujące:
W komentarzach do tego posta napiszcie z czym Wam się kojarzy czerwiec :)
Ciekawa jestem jakie bedą Wasze wspomnienia i skojarzenia!
Na odpowiedzi czekam do połowy miesiąca, potem nastąpi uroczyste losowanie :)
Aaa i oczywiście na swoich blogach należy umieścić informację o CANDY u mnie :)
A jeśli chodzi o mnie...
czerwiec zawsze kojarzy mi się z .... truskawkami :)
I strasznie, ale to strasznie się cieszę z własnego truskawkowego "poletka"
A najbardziej cieszy mnie taki widok :)
Lada dzień bedą pierwsze zbiory :)
Malin w tym roku niestety raczej się nie doczekamy...
ale jeżynomaliny owszem :)
i poziomki :)
Będą owocowe wypieki :)
I jeszcze kilka migawek z mojego czerwcowego ogrodu..
W takich rumianach mam zdjęcie w babcinych ogrodzie...w wysokim wózku ... taka kilkumiesięczna JA :)
I na koniec urocze maleńkie kwiatuszki dzikiego bzu..
Pozdrawiam !!!
Juupi jestem pierwsza :-)
OdpowiedzUsuńA u Ciebie pięknie na ogrodzie i dzieci w taką pogodę mają radochę że mogą w baseniku się pobawić :-)
Oczywiście banerek u mnie na pasku bocznym .
A z czym mi się kojarzy czerwiec z ... zapachem kwiatów , myślę że w żadnym innym miesiącu nie ma tylu zapachów jak właśnie w czerwcu kwitną piwonie , goździki, jaśmin no i z zapachem pięknych dojrzałych , czerwonych truskawek .
pozdrawiam cieplutko
A ja mimo żem juz stara 9 a właściwie 79 nadal kojarze czerwiec z końcem roku i wakacjami. Zupełnie nie rozumiem czemu mój parcodawca tak nie uważa i nie daje mi 2 no 3 miesiecy wolnego. Płatnego ofkors ;)
OdpowiedzUsuńNo owoce też ale mi nie tlko truskawy czekam na boskie maliny i słodkie czeresnie pozdrawiam
skimm - u mnie piwonie się zbiesiły i nie zakwitły...a tak je lubię ! Na szczęscie sąsiadka letniskowa obsadziła płot piwoniami, więc mogę cieszyć oko :)
OdpowiedzUsuńkordelia - nooo - fajnie, że jesteś :) A wiesz, że ja te szkolne skojarzenia tez mam, ale dopiero we wrześniu - zawsze kojarzy mi się z końcem wakacji ;)
A mnie czerwiec kojarzy sie z dzieciństwem:) Dzien Dziecka obchodzony w przedszkolu i podstawówce, lalką-chłopcem, którego nazwałam Jaś i którego to dostałam od mojej mamy własnie z okazji Dnia Dziecka,końcem roku szkolnego i wielka ulgą, że nic nie musze przez najblizsze 2 miesiące. I jeszcze wspomnienie smaku truskawek zrywanych prosto z krzaczka na dziełce mojego dziadka oraz młodych ziemniaków z koperkiem i jajkiem sadzonym zapijanych zsiadłym mlekiem :)pycha! Z tym wszystkim kojarzy mi sie właśnie czerwiec :))
OdpowiedzUsuńJak już pisałam- moje serce zamiera z zachwytu jak do Ciebie zaglądam! Musisz być prawdziwie szczęśliwym człowiekiem mieszkając w takim raju :)
OdpowiedzUsuńMnie czerwiec kojarzy się z pierwszą kąpielą w rzece, z ogniskiem na rozpoczęcie wakacji, z kwitnącymi łąkami i łanami zielonego zboża przetykanego makami i chabrami.
Zawsze chciałam mieć siostrę ... ale nie było mi dane ;-)
OdpowiedzUsuńDla Siostrzeńca zdrówka i przepięknej pogody w Dniu Wesela :-)
Z czym kojarzy mi się czerwiec ??
Zawsze kojarzył mi się z wakacjami z rozpoczęciem sezonu kąpielowego. Jednak 2 lata temu to się zmieniło. To właśnie w czerwcu po raz pierwszy zostałam mamą. To w czerwcu pierwszy raz usłyszałam krzyk mojej córeczki, dotknęłam najwspanialszej istotki na Ziemi. To w czerwcu poczułam, że nigdy wcześniej nie byłam tak szczęśliwa. Dlatego czerwiec zawsze będzie dla mnie pamiętnym, magicznym i wyjątkowym miesiącem.
Kochani - dziękuję za wszystkie wpisy - wszystkie Wasze wspomnienia pozwoliły mi się rozmarzyć...
OdpowiedzUsuńprzystępuję zatem do losowania... :)