Udał nam się ten biwak wyjątkowo :)
Bo i otoczenie piękne i pogoda,
jakiej dawno majówka nie widziala :)
Bez kropli deszczu,
za to cała utkana ze słonecznych promieni ;)
O czyste paznokcie na biwaku nie jest łatwo,
ale kto by się tym przejmował :)
Dzieciaki brudne i zadowolone biegały po lesie,
robiły zupy z piasku i szyszek i koniecznie chciały do jeziora !
Przepiękna okolica zachęcała do spacerów -
my jednak chętniej korzystaliśmy z przejażdżek na przyczepce :)
Śmiechu i frajdy było przy tym co nie miara :)
A gdy razem z Siostrą postanowiłyśmy jednak trochę się przespacerować,
to o mało się nie zgubiłyśmy i dziki nas nie zjadly :)))
Dobrze, że Mężowie czuwają - jeden przejął opiekę nad rozbrykaną trójcą dzieciaków
a drugi przyjechał nam na ratunek
i przywiózł z powrotem na bagażniku - wśród gromkich śmichów i chichów :))
To zdjęcie groziło utratą aparatu i równowagi na pędzącym quadzie - ale czego się nie robi dla zabawy :)
I choć do końca nie jest powiedziane, czy kierowała nimi troska o nas
czy też chęć wyjścia na ryby hahaha :)
Innych zajęć też nam nie brakowało :)
No i te nocne ogniska i posiłki na świeżym powietrzu :)
Fajnie się tak czasem oderwać :)
A powrotną drogę umilały nam kwitnące morza rzepaku :)))
Bardzo milusie zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńChciałam tylko powiedzieć, że urzekło mnie kilka fotek:
- wystająca stópka,
- zdjęcie z siostrą,
- piwo w kieszeni (rozbawiło ;) ),
- dziewczynka z książką :) ,
i najlepsze:
- Twoja młodsza córeczka z lalkami - zakochałam się normalnie :D Przesłodka!
Super, że pogoda dopisała :)
Pozdrawiam,
Alojza
Alojzo - to również moje ulubione zdjęcia :)
UsuńPozdrawiam !
Oglądając zdjęcia, uśmiech nie schodził mi z twarzy :) Szczęśliwe dzieci, pogodni rodzice i cudowne wspomnienia na zawsze...
OdpowiedzUsuńzdjęcie z małą czytającą na tle przyczepy, boskie!
Lalek Barbie wzięliście chyba więcej niż kanapek :) :) :)
Anita - i to nie wszystkie barbiochy - więcej się nie zmieściło do pudła z zabawkami, bo i książeczki tam były i kredki i kolorowanki i wszystkie inne zabawki, które na biwaku w lesie są niezbędne ;))
UsuńWitaj :)
OdpowiedzUsuńPodglądam regularnie i tu (ale w zaraniu od forum muratora tu przyszłam) i muszę słówko - gratuluję radosnej rodzinki, czarownego domku i ogrodu, absolutnie boskich fotek - czytelniczka i barbie (z najsłodszą na końcu:**) - bezkonkurencyjne:)))).na samym końcu gratuluję aparatu - właściwa rzecz przy odpowiednim OKU:) Bezcenne
Pozdrawiam majowo (oby zawsze;))
Magda
Dziękuję za miłe słowa :)
UsuńI również pozdrawiam ! Dla mnie maj mógłby trwać cały rok :)
Usmiecham sie żabio! do was, do twoich zdjec (te z dziewczynkami powalają mnie zupelnie!)
OdpowiedzUsuńSwietna majówka! teraz moja mi sie wydaje, taka. hmm, spokojna, a tylka nie posadziłam na niej, o nie :) biegałam za małym ;)
PS. zawsze zapomne, ale nie znosze tego wpisywania haseł przy postach, grrr. Polowy postow nie napisalam przez to! :P
Demostenes - no ja też się nabiegałam - szczególnie za Wikcią - to harpagan straszny :)
OdpowiedzUsuńJak wyłączyć te hasła przy wpisywaniu postów???Już kiedyż szukałam i nie potrafię tego usunąć :/ Może mnie ktoś oświecić?? :)
alez energia, szczęście i radość spoglądają z tych zdjęć! Buzia sama się uśmiecha na widok taaakich modeli i modelek :))
OdpowiedzUsuńMarta, wejdz w "ustawienia" w "posty i komentarze" i tam masz moderowanie i to wyłacz.
OdpowiedzUsuń:)
Witam serdecznie uprzedzam że mój komentarz będzie dziwny i nie na temat:) mianowicie planujemy wraz z narzeczoną latem tego roku budowę domu według projektu dom w lilakach z archonu. Szukałem w internecie zdjęć z realizacji tego projektu i jakimś cudem znalazłem zdjęcie wnętrza z odnośnikiem do tej strony... Czy mieszkasz może w domu tego projektu? Pozdrawiam Piotr
OdpowiedzUsuń:) Nie wiem jaki cudem trafiłeś do mnie, ale nie mieszkam w takim domu :) Budowaliśmy wg projektu indywidualnego bo nie mogliśmy dojść do żadnego projektowego kompromisu ;)
UsuńPozdrawiam !
Szkoda... pozdrawiam i życzę przyjemnego weekendu. Piotr
OdpowiedzUsuń