środa, 21 grudnia 2016

Wianek świąteczny

Dziś kilka kadrów z przygotowania prostego wianka
 na świąteczny stół, na drzwi, na ścianę, na okno
 i nasze Youtuberskie wygłupy - jednak jakoś poszło ;)




Resztę gałązek wykorzystałam do ozdobienia kominka :)



Filmik jest niestety w trzech częściach,
 nie mam teraz czasu, żeby bawić się w jego obcinanie, sklejanie itp

  cz.1 


cz.2  


cz.3


;))

niedziela, 18 grudnia 2016

Świąteczne dekoracje

Czyli to, co tygryski lubią najbardziej :)

Pierogi się mrożą, makowiec też, piernik leżakuje, 
prezenty prawie popakowane.

 Kochany mąż jak zwykle umył okna 
i kupił naprawdę piękne świerkowe drzewko♥

Weekend minął więc na przyjemnościach,
przy dźwiękach świątecznych piosenek
 dekorowaliśmy choinkę, piekliśmy ciasta 
(dziewczynki z tatusiem wymyśliły, 
że przed samymi Świętami Bożego Narodzenia
 mają ochotę na...mazurka ;)
 tak ich naszło, jak przeglądali rozłożone na kuchennym stole książki kucharskie :) ),
 sprzątaliśmy i cieszyliśmy się tą migoczącą świąteczną atmosferą :)

W tygodniu z Wikunią nacięłam świerkowych i sosnowych gałązek
 i ustroiłam nimi parapety, taras i oczywiście zrobiłam świąteczny wianek.














I na koniec trochę naszego domowego klimatu :)

wtorek, 13 grudnia 2016

Grudniowa krzątanina ♥

Uwielbiam ten rozświetlony i pachnący czas !
Cały ten przedświąteczny rozgardiasz :)
 
Lubię nasze rodzinne tradycje,
cudownie pachnący piernikami dom,
wystawianie butów dla Mikołaja,
 lepienie pierogów z falbankami,
mielenie maku - zawsze z przebojami ;),
strojenie parapetów zielonym igliwiem.

Zostały niecałe 2 tygodnie do Świąt
 a u nas jakoś tak bez spiny i lajtowo,
może dlatego, że jesteśmy świeżo po remoncie,
to i porządki z grubsza mamy z głowy ;)

W tym tygodniu w planach mamy zakup choinki,
 zrobienie makowca, wianka na drzwi z zielonych gałązek
 i popakowanie góóóry prezentów :)
Same przyjemności :)

Pierogi i pierniczki już popieczone,
 jabłka na wigilijny kompot ususzone :)

Lubię planować, 
dlatego moje tygodniowe listy grudniowe towarzyszą mi codziennie, 
są systematycznie zabazgrywane i skreślane :)
Bez nich w głowie mam chaos miliona myśli, pomysłów i przypomnień :)















Jak tam Wasze przygotowania?

niedziela, 4 grudnia 2016

Pierwszy grudniowy weekend.

Wieczory coraz zimniejsze i jeszcze dłuższe,
rozświetlone płomykami świec i sznurami lampek,
w drodze do pracy i szkoły 
towarzyszą nam dźwięki kolęd i świątecznych piosenek,
dziewczynki przygotowują się do jasełek i bożonarodzeniowych występów,
ulice miasta rozświetlone odświętnie,
zaliczyliśmy pierwsze lodowisko i pieczenie korzennych ciasteczek,
toczą się rozmowy na temat wigilijnych planów i prezentów,
na ścianie domowej galerii zamiast kwiecistej łąki
 - zdjęcia ulubionej śnieżnej sesji sprzed kilku lat,
kalendarz adwentowy zawisł na gałęzi jodły..
GRUDZIEŃ :)