sobota, 25 lutego 2012

Idę, już idę, choć zimny wicher dmie...

...przynoszę promyk słonka, przynoszę śpiew skowronka,
idę już idę, choć zimny wicher dmie..

Jeszcze niedawno rozczulałam się, 
gdy mała Julcia śpiewała tę przyniesioną ze żłobka wiosenną piosenkę,
dziś wyśpiewuje ją roześmiana buzia Wiki
a Jula lada dzień skończy 6 lat!
Czy ten czas musi biec tak szybko???


Wiosno, wiosenko, gdzie jesteś powiedz nam
Czy jesteś za górami, czy jesteś za lasami ?
Wiosno, wiosenko, gdzie jesteś powiedz nam :)


Wicher wieje, z nieba kapie, 
ciężkie chmury goni wiatr po niebie,
 raz po raz tylko odsłaniając słońce
ale już jest pięknie!

Wiosna za pasem - a to uskrzydla :)

Dziś przyniosłam sobie z Babcinego z ogródka kępkę przebiśniegów :)
U mnie jest ich ledwie garstka ale u Babci można śmiało wybierać :)





A u "moich" ogrodników już bratki trzęsą się na wietrze :)
Sezon ogrodowy czas zacząć.....aaaaaaaaaaa :))))

A teraz zakasuję rękawy i zabieram się do roboty :)
 Jutro urodzinowe przyjęcia Julcika, 
mam więc do upieczenia 30 ciasteczek, 24 babeczki z kremem i 2 torty...
...czeka mnie słodka noc :)

3 komentarze:

  1. taaak, ja mam wrażenie,że czas biegnie coraz szybciej...jak bym wsiadła do pociągu i zjeżdżała z góry...dobrze czasem złapać za hamulec i wysiąść na łące pełnej przebiśniegów,zatrzymać się...
    Śłodkiej, kremowej nocy !
    :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Też się cieszyłam, że już wiosna skrada się za rogiem, a tu dzisiaj rano... wstaję a wszystko dookoła zaśnieżone :(
    A dla Julcika słodkie życzenia urodzinowe zostawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudne,po prostu cudne zdjęcia!

    OdpowiedzUsuń