niedziela, 18 marca 2012

Weekend wypełniony wiosną !

Przepiękny!
Słoneczny, ciepły, pełen świeżego powietrza,
ptasich treli, pachnącej ziemi, kolorów kwiatów,
roześmianych buzi, drożdżowego ciasta :)

Napracowaliśmy się tak, że ledwo macham palcami po klawiaturze :)
Na koniec rodzinne ognisko,
 z którego wygoniła nas o zmroku wiosenna burza :)

Mialam straszną ochotę na pachnące drożdżowe ciasto,
 więc upiekłam struclę z twarogiem - była przepyszna !


Przepis znajdziecie tu: 



Dzieci wyskakały się i wybiegały za wszystkie czasy - oby tylko wyszło im to na zdrowie !

Ogród powoli budzi się z zimowego snu ..








Szczerze mówiąc po tych ogrodowych pracach jestem padnięta
 a moje paznokcie mają mocno niewyjściowy wygląd :)

Zanim więc z blogim uśmiechem zalegnę w pościeli 
czeka mnie jeszcze doprowadzenie się do stanu wyjściowego 
przed calym tygodniem biurowej pracy :)

A Wam jak minął weekend?















7 komentarzy:

  1. U Ciebie jak zawsze - kwieciście :) Piękna wiosna :)
    Mam do Ciebie ogrodnicze pytanie, bo ja niezorientowana jestem :)
    Czy jak hiacynt przekwitnie to cebulkę można na następny rok zostawić? bo mi szkoda wyrzucać :)
    pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  2. szalir - no pewnie, że można ! Ja swoje wysadzam po przekwitnięciu do ogrodu (pod warunkiem, że ziemia już jest rozmarznięta - a u mnie już jest :) ) nie obcinam liści - dopiero jak uschną - bo przez te liscie cebule sobie czerpią energię do wzrostu - i na następny rok pieknie kwitną :)
    Można też przechowywać suche cebule i na jesień wsadzić do doniczki z ziemią - nie wiem tylko, czy nie trzeba wcześniej ich potrzymać w lodówce, żeby się schłodziły - tego sposobu nigdy nie spraktykowałam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ależ wiosenny, niezwykle energetyczny post nasycony mnóstwem przepięknych kolorów i kwiatów ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bosh, kobito u Ciebie wiosna w pełni!!!
    u nas kupy jeszcze nie zakwitły, ale pączki na krzakach rosną :))

    Chłonę slonko z twoich fot!

    OdpowiedzUsuń
  5. Jest pięknie i wiosenną aurę czuć u Ciebie z daleka. Cieszę się, że są miejsca w Polsce, gdzie kwiaty obudziły się już do życia:)
    Pozdrawiam z Podlasia, gdzie wszystko jest jakieś takie nieśmiałe i leniwe:)

    OdpowiedzUsuń
  6. zjawiskowe kolory ;) INSPIRUJĄCO !Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Miałyśmy bardzo podobny weekend, tylko zamiast strucli były racuchy ;) :)
    U nas wiosna jeszcze ciągle nieśmiała :)
    U Ciebie za to feeria barw i dużo dobrej energii a wszystko spięte w piękne zdjęcia :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń