poniedziałek, 10 grudnia 2012

Kulig po zmroku..

Ciemność spowija świat tak szybko, 
że zanim wrócimy do domu i zjemy obiad
za oknami jest czarnoooo.

Dobrze, że mamy latarnię przed domem ;)

W tygodniu ciężko znaleźć więc czas, siły i ochotę
 na jakiekolwiek atrakcje,
ale taaaaki śnieg to MUS wykorzystać ;)

Mąż zarządził więc wieczorny kulig !
Dziewczynki oczywiście wniebowzięte :)

Po drodze zgarnęliśmy jeszcze dzieci sąsiadów
i wśród śmichów i chichów wyruszyliśmy w drogę :)




Dzieciom pomarzły nosy, ale uśmiechy były od ucha do ucha :)
Śniegu u nas co niemiara!


Dziś zaczęłam dzień od odśnieżania wejścia do pracy, 
zapadłam się prawie po kolana próbując rano dostać się do drzwi ;)

Odśnieżałam tak sobie małą szufelką,
 próbując w międzyczasie ulepić bałwana 
i odpowiadając na uśmiechy przechodzących ludzi, 
również zaskoczonych ilością napadanego przez ostatnią noc śniegu :)



Oby tylko śnieg utrzymał się do świąt!


A teraz korzystając z wolnego wieczoru zabieram się za pieczenie lebkuchen!

Pozdrowienia dla wszystkich zaglądających :)






18 komentarzy:

  1. piekna Zima w Ciebie, widac radosc wielka u dzieci I u Ciebie tez, pozdrawiam serdecznie, u mnieniestety pada deszcz:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj - deszczu nie zazdroszczę, więc wysyłam trochę śniegu w Twoje strony :) Pozdrawiam !

      Usuń
  2. my na sankach w weekend, ale takie po zmroku to dopiero urok :)
    podobno ma odpuścić, ale na święta wrócić :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj - u nas to się na odpuszczenie nie zanosi - dziś rano prawie - 15!

      Usuń
  3. ja też chcę na kulig :) zabierzecie mnie?? U Was jak zwykle nastrojowo :)pozdrawiam A.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zabieramy każdego chętnego - tylko sanki swoje trzeba mieć ;))

      Usuń
  4. W końcu jesteś ;) zagladałam i zaglądałam aż w końcu dałaś jakiś znak. Kulig udany ;) powiem szczerze, że sama bym sie na taki bakła ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Monika - witaj i dziękuję, że zaglądałaś !
      Jeśli chodzi o kulig - nie ma się czego bać, jeździliśmy naprawdę powolutku - ze wgl na dzieci właśnie.

      Usuń
  5. Kulig super :) Ja też tak chcę :)
    pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzieciaki już pytają kiedy następny :)
      Pozdrawiam !

      Usuń
  6. Zima na Twoich zdjęciach wygląda całkiem przyjemnie i jakoś mniej zimnie niż ta u mnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A dzisiaj to dopiero u nas bajkowo, wczorajsza mgła zamarzła na gałęziach drzew - aż dech zapiera!

      Usuń
  7. Ale frajda, sama bym się chętnie przyłączyła :-). Wiemy coś o tej nieposkromionej ilości śniegu, strasznie utrudnia nam codzienne funkcjonowanie, ale dzieci mają radość:-).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Magda, trochę się trzeba naodśnieżać, ale to zima w końcu :) Niech się wypada teraz a nie w marcu :)

      Usuń
  8. jak oglądam Wasze zdjęcia to w głowie mam takie rytmy

    http://www.youtube.com/watch?v=uBIJeCSgMyE

    i inne świąteczne piosenki!!!

    Super z Was rodzinka.

    Arco czy Ty chociaz czytasz te komentarze? :)
    odezwij się tu czasem.

    Ciekawe co nabroiłaś, ze musiałas być "wychowywana" ;-)

    pozdrowionka dla całej Waszej 4 :*

    stała czyt.

    OdpowiedzUsuń
  9. Zmotywowałaś mnie do przystanięcia na chwilę i odpisania na Wasze komentarze, które czytam zawsze i wszystkie, tylko w tym wiecznym biegu nie zawsze mogę się nad nimi zatrzymać - obiecuję postarać się o poprawę ;)
    A nic nie nabroiłam - tak ogólnie o życiu rozmawiałyśmy ;)
    Pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń