sobota, 9 lutego 2013

Krótkie zimowe ferie ... nad morzem !

Miały być góry, 
ale stchórzyliśmy w ostatniej chwili.

Bo daleko, a nasze dziewczyny wciąż cierpią na chorobę lokomocyjną.
Bo zapowiadali ocieplenie a co w górach robić jak śnieg stopnieje?
Bo brak przygotowania do nart, no ale to będzie musiało w końcu zostać nadrobione ;)

W każdy razie, wybraliśmy nasze bliższe morze,
które również zimową porą potrafi zachwycić!







Na spacerach mieliśmy towarzysza, 
w którym Julka strasznie się zakochała, 
ochrzciła Fafikiem i chciała zabrać do domu ;)




Plaża w Pogorzelicy zachwyciła mnie niesamowicie! 
Miejsce, gdzie rzeka wpływa do morza jest bajeczne!




Otoczenie naszego hotelu również mnie zauroczyło - prawdziwy ogrodowy raj !






Na wierzbie wypatrzyłam pierwsze bazie
 a w drodze powrotnej na łąkowych rozlewiskach 
widzieliśmy stado dużych białych ptaków - czyżby czaple?


Te kilka dni pozwoliło nam wypocząć psychicznie 
aczkolwiek nasze fizyczne siły zostały mocno wyeksploatowane
 przez rozbrykane dziewczynki :)

Pelci najbardziej podobały się zabawy w basenie, 
bo niestety na łyżwach nie dała rady pojeździć.
Po pierwszym szpagacie na lodowisku
dałyśmy sobie spokój i zeszłyśmy z tafli.
Pozostało nam zatem obserwować postępy Julci :)



Niestety jak to mówią wszystko co dobre szybko się końcy !
Po kilku dniach byczenia się wróciliśmy do domu, 
przed nami ostatni dzień ferii
 i po dwóch tygodniach dzieciaki wracają do codziennych obowiązków :)

A ja standardowo liczę dni do wiosny :)

Pozdrawiam !






















13 komentarzy:

  1. Wspaniałe były tegoroczne ferie, szkoda że tak krótko to trwa - a tak szybko to leci ;p Bardzo ciekawie spędziliście czas ;) i to prawda.. otoczenie bajeczne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Monika - ano właśnie, szkoda, że już koniec laby dla dzieci :)
      Ale dni coraz dłuższe, wiosna niedługo - będzie więcej możliwości dla spędzania czasu na świeżym powietrzu :)

      Usuń
  2. Sandra? ;-)) Dokładnie na przeciwko, tuż przy rzeczce ;-) spędzałam swoje wakacje, kolonie w Pogorzelicy, ile to razy? ;-). Zawsze wracam tam z wielkim sentymentem. Pogoda, co widać po pierwszym zdjęciu, trafiła Wam się idealna!

    OdpowiedzUsuń
  3. Magda, tak to Sandra, ogrody zachwycają nawet w lutym !
    Popołudniami padało trochę i się chmurzyło, ale poranne spacery mieliśmy udane :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nasz Bałtyk jest cudny o każdej porze roku:) Śliczne zdjęcia! Aż się chce tam być:) Ściskam!!

    OdpowiedzUsuń
  5. arco nigdy nie słuchaj prognozy , ze roztopy idą :) w gorach śnieg dla narciarzy jest do konca marca , czasami dłużej :) staraja sie naśnieżac co noc :) teraz na południu jest pięknie , śnieżnie i bajkowo , u nas ferie dopiero sie zaczęły - narty co roku obowiazkowo :) twoje zdjęcia jednak przybliżaja do mojej ukochanej pory roku- WIOSNY :) cudne jest nasze morze :) pogorzelica to urocze miasteczko , byłam tam w wakacje:) a co do pieska to jesli moge zaapelowac przez TWOJEGO bloga - namawiam do zabierania ze schronisk tych biednych , czekajacych na miłosc zamknietych za kratami , te kundelki to najwierniejsi przyjaciele .Przepraszam ze tak sie u Ciebie rozgadałam ale sama nie pisze bloga a wiem , ze masz wiele fanek i , ze zaglada tu sporo wrażliwych ludzi . ja sama czekam znieciepliwościa na Twoje przepiękne zdjęcia i na wiosenne oblicze Twojego ogrodu :);)
    Pozdrawiam , zapraszam na południe Polski
    ania.s

    OdpowiedzUsuń
  6. mmm...Pogorzelica i coroczne obozy harcerskie.wspomnienia wracają:-)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. widać po zdjęciach, ze wyjazd udany.. Z takich wypadów u nas najważniejsze jest to aby był basen ;-) a ferie dopiero się zaczęły, więc wszystko przed nami..
    szkoda, ze pieska nie wzięliście:) ale piękne rabaty mogłyby na tym ucierpieć, więc rozumiem Cię doskonale..
    Pozdrowionka!

    OdpowiedzUsuń
  8. mamy słabość do tego miejsca... jednak dla dzieci trudno znaleźć lepsze miejsce... tyyyyyyle atrakcji, zdjęcia- jak zwykle fenomenalne.

    OdpowiedzUsuń
  9. pierwsze zdjęcie przepiękne, normalnie czuć to powietrze i słychać ten szum :)

    OdpowiedzUsuń
  10. I was recommended this web site by my cousin. I'm not sure whether this post is written by him as nobody else know such detailed about my trouble. You are wonderful! Thanks!

    my page - grupa kreatywna

    OdpowiedzUsuń
  11. nawet nie wiesz jak mi się tęskni za morzem!!!!!!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  12. Jej, jej, a my tez chcemy nad morze, ale w maju :) oby sie udalo, bo choc góry uwielbiam, to ostatnio mam parcie na szum fal :)

    Piekne ci córuchny urosły :) Fotki tez pikne! a w Pogorzelicy do 2 razy na obozie harcerskim byłam :D

    OdpowiedzUsuń