Od lat marzyliśmy o tym wyjeździe,
zachęceni opiniami innych zakochanych już w Chorwacji.
I w końcu się udało :)
Zakochaliśmy się i my !
W pięknych widokach, lazurowej wodzie,
kamienistych plażach, urokliwych zatoczkach..
W wybujałych oleandrach, oplatających jasne elewacje bugenwillach,
okiennicach w kolorach tęczy.
Powrót do deszczowego kraju nie był łatwy,
choć z drugiej strony to taki trochę oddech od palącego słońca :)
Ale w głowie wciąż rozświetlone i pełne kolorów wspomnienia ♥
Zobaczyliśmy dużo, dużo jeszcze zostało do zobaczenia..
na kolejne razy :)
Pierwsze dni urlopu spędziliśmy na półwyspie Istria,
w malowniczym Rabacu.
Tamtejsze plaże z białymi kamyczkami zachwyciły mnie od razu
a potem widziałam jeszcze wiele plaż i mam już swoją ulubioną :)
I ta przejrzysta woda...
Rosnące w ogródkach palmy i widok na port jachtowy umilały pokonywanie setek schodów :)
c.d.n... ;)
Piękne zdjęcia. Przypomniałaś mi klimat tego miejsca. Aż policzyłam, siedem lat minęło...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ja mam zamiar wrócić tam szybciej ;) Mam nadzieję, ze się uda ;) Pozdrawiam!
Usuń