Dla zabawy, dla odstresowania, dla relaksu
wybrałyśmy się z siostrą i dzieciarnią
na pola za naszymi domami.
Pola i łąki usiane makami,
w miękkim, zachodzącym,
czerwcowym słońcu - bajka :)
Bez zbędnych słów :)
Z uśmiechem na ustach ;)
I to by było na tyle ;))))
Jesteś na tych zdjęciach wypisz wymaluj młoda Ania Dymna.
OdpowiedzUsuńZdjęcia zjawiskowe!
to prawda!!!!
Usuńa ile entuzjazmu:-)))))))))))))))))
Te maki i Wy, olśniewające zdjęcia :) spontaniczność i radosc, aż się robi milo na sercu :)
OdpowiedzUsuńśliczne te makowe wianki, kiedyś też się wybrałam z mamą, ciocią i siostrą na taką sesję
OdpowiedzUsuńDziewczynki będą miały piękne wspomnienia z dzieciństwa i te zdjęcia... b a j k a :)
OdpowiedzUsuńMartuś no przepiękne te foty!!! Dziewczynki jak malowane, ale dziś to Ty grasz pierwsze skrzypce!
OdpowiedzUsuńNiesamowita sesja! Wasza radosc udzela sia :)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
hahah mam nadzieję, ze nie zrobił Ci się siniak:)
OdpowiedzUsuńcudowne fotki:)c u d o w n e....
Pozdrawiam stała czyt.A.
Ile radości w tym zdjęciach ;)
OdpowiedzUsuńkto jest ich autorem?
bardzo twórczo ;]
ale mnie ubawiły szczególnie te ostatnie zdjęcia...:) pozdrawiam Cię cieplutko i samych słonecznych dni życzę :) Mariola
OdpowiedzUsuńKochani - dziękuję Wam za wszystkie miłe słowa ! Przyznam, ze to jedna z moich ulubionych sesji - te kolory są takie optymistyczne i soczyste :)
OdpowiedzUsuńByło piękne, miękkie, popołudniowe światło, zdjęcia robiły się same ;)
Grunt to wybrać odpowiednie miejsce, odpowiednie naświetlenie, odpowiednie tło i obiekty no a potem obróbka wg odpowiedniego zamysłu :) Spust migawki naciskała Julcia (np 1-sze zdjęcie) , moja siostra (seria wywrotkowa ;)) ) i ja (dzieci i reszta) :)
Pozdrowienia!
Przepięknie .....
OdpowiedzUsuńPiękna Pani Lato :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie!!! Od jakiegoś czasu zaglądam do Pani. Znalazłam tą stronę na forum budowlanym i od razu się zakochałam w tym co tu widzę. Jest tu tak sielsko, domowo, ciepło i spokojnie.... po prostu urokliwie. Życzę Pani dużo miłości i radości z tego co Pani robi.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń