To coś, co kocham, czemu poświęcam z ochotą wolne chwile,
o czym rozmyślam do nocy, na co wydaję pieniądze ze skarbonki :)
Jeszcze 10 lat temu w najgorszych koszmarach by mi się nie przyśniło,
że będę ryć w ziemi...z uśmiechem na ustach :)
Dziś moim marzeniem jest beczka na deszczówkę i taczka obornika :)
Ogrodowe plany, pomysły i marzenia mnożą się i pączkują
a każda realizacja (głównie dzięki mojemu D.) jest spełnieniem marzeń :)
Lubię usiąść z kawą na tarasie, omiatać wzrokiem ogród,
planować zmiany, mrużyć oczy i mieć wizję ;)
Dziś kawa z pianką w towarzystwie niezwykle uroczej fuksji :)
I trochę dzisiejszego ogrodu
Pszczółki się uwijają :)
Osy też ;)
Moje oleandry wkrótce zakwitną - w koooooońcu!
Stoją w starych drucianych kipach a w nogach mają lobelię ;)
Bardzo bym chciała, żeby moje dziołchy połknęły ogrodowego bakcyla.
Uczę je nazw kwiatów, zachęcam do wąchania,
(a potem Pelcia mnie woła:
- Mamo, powąchnij!
:)) )
Wołam do pąków, które rozkwitają, rozbudzam ciekawość,
uczę wyglądu chwastów ;)
Ostatnio posadziłam dziewczynki w kąciku przy murku
i dałam w rączki suche gałązki srebrników, żeby wyzbierały nasionka :)
Skupione były na zadaniu bardzo :)
A dziś było śliwkobranie i knedle ze śmietaną i cynamonem
..ale o tym w kolejnym wpisie :)
będą, będą ;), a fuksja piękna i jaki niezwykły kolor mieczyków ;)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście te mieczyki dość nietypowe - troche drobniejsze od normalnych ale za to w multikolorze ;)
UsuńZnam to z własnego doświadczenia:) Lubię Twój ogród i sposób w jaki go pokazujesz (znam go również z ogrodowiska):) Te mieczyki są niesamowite, nie miałam pojęcia że moga być takie piękne, fuksja również cudna:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie Aga
Bardzo dziękuję za tak miłe odwiedziny :) Pozdrawiam serdecznie!
UsuńOgród marzenie uwielbiam zdjęcia Twoich kwiatów - też mi się marzy kawałek ogrodu ..
OdpowiedzUsuńKarlita - życzę Ci więc tego z całego seeeerca!
OdpowiedzUsuńKiedy pierwszy raz do Ciebie zajrzałam, od razu pomyślałam, że ogród, to coś, w co wkładasz całe swe serce. Nie pomyliłam się. Piękna pasja.
OdpowiedzUsuńMoje dziewczynki zrywają kwiaty fuksji i mówią, że to baletnice, mogą się nimi bawić godzinami. Takiego okazu jak na Twojej fotografii jeszcze nie widziałam, to prawdziwa prima balerina :-).
Widać, że w ogród włożone jest mnóstwo starań ;) ! efekty cudowne. A dziewczyny na pewno coś tam odziedziczą po mamie ;) Mają do tego dryg widać po zdjęciu hehe. Pozdrawiam, Monika.
OdpowiedzUsuńJa napisze tylko tyle -zachwycajacy masz ogrod- nic wiecej nietrzeba dodawac.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
ARCO widać ,że kochasz.. nie tylko ogród , ale cały kolorowy świat :) pięknie u CIEBIE i bajecznie , też kocham ryć w ziemi i też mi się obornik marzy , ale w środku miasta ciężko go zdobyć. Widzę że masz floksa - polecam obciąć kwiaty gdy zaczną usychać - zakwitnie jeszcze raz :) pozdrawiam serdecznie ania.s
OdpowiedzUsuń