niedziela, 18 sierpnia 2013

Sierpniowe widoki i szarlotka wujka Leszka :)

Wakacje mijają niepostrzeżenie,
wieczory już nie takie ciepłe,
choć dni wypełnia nam słoneczny blask.

Korzystamy z uroków sierpnia
 pasąc oczy łąkami pełnymi zieleni i polnych kwiatów ♥










Coraz częściej sobie ostatnio pobieguję  - jak widać po stroju :)
Naprawdę polubiłam bieganie a już z fajną muzyką to bajka, 
ostatnio odpoczywam trochę od audiobooków.
Biegam z Bednarkiem ;)


A ten kawałek sprawia, że przez kilka minut nie mogę przestać się uśmiechać ;)


















Tatuś dorwał się do nożyczek i tylko mam nadzieję, że grzywka szybko odrośnie ;)
















Któregoś dnia mój 10-lat młodszy brat
 upiekł przepyszną szarlotkę z karmelizowanymi jabłkami.
Była tak pyszna i tak obłędnie pachniała, 
że koniecznie musiałyśmy zrobić taką samą.
I to z tymi samymi jabłkami, 
z tego samego drzewa rosnącego na łące za domem :)
Trudna była to sprawa,
 bo jabłonka wysookaśna i tylko zgraja dzieciaków do pomocy ;)
ale jakoś, dzięki babcinemu przyrządowi do zrywania owoców daliśmy radę ;)









Wrzosy zaczynają kwitnąć...



I mamy pierwsze malinki ♥





















Na koniec pokażę Wam jaki widok zastaję prawie codziennie z okna
- doborowa kompania - bociany, krowy i konie pasą się na jednej łące ;)


(znajdź bociany ;)) )

Pozdrawiamy!
























































13 komentarzy:

  1. super zdjęcia... przepiękne widoki :)) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. jak zawsze piękne i pełne radości zdjęcia. Pozdrawiam bardzo serdecznie! :) Mariola

    OdpowiedzUsuń
  3. Wspaniałe zdjęcia!!!Za każdym razem jak je oglądam przenoszę się daleko,daleko od miasta w którym mieszkam...
    Cudownie tam u Was :-)
    Pozdrawiam
    Joasia

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale tam u Was pięknie! :) Jestem zachwycona.

    OdpowiedzUsuń
  5. Sielanka u Was :) ..patrząc na te kadry wszystko wydaje się takie proste i po prostu fajne :)

    OdpowiedzUsuń
  6. no właśnie! podpisuję się obiema rękami pod powyższymi zachwytami...
    mogę u Was zamieszkać? choć przez tydzień...:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ależ tam macie cudne plenery, nic tylko "wypożyczać" do sesji! :-) I te konie w tle!

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne zdjęcia, piękna przyroda i piękne, pełne miłości dzieciństwo - tylko pozazdrościć.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ojej gdzie Ty mieszkasz?? Gdzie jest tak pięknie?? Woooow...

    OdpowiedzUsuń
  10. Naprawdę przepięknie.. Szczęśliwa rodzina, piękny dom z ogrodem, a Wasze okolice to jakiś raj..
    Pozdrawiam ciepło i czekam na więcej:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Dziękuję Wam za wszystkie miłe komentarze. Mieszkamy w otoczeniu wiejskich łąk i pól, które z każdą porą roku przybierają inne szaty i to jest właśnie piękne !

    OdpowiedzUsuń
  12. sielsko anielsko...
    Jakie Wy piękne jesteście :-) Wszystkie trzy :-)
    A fryzurka Pelci jest baaaardzo twarzowa!

    OdpowiedzUsuń