poniedziałek, 30 maja 2011

Majowy poranek...

O poranku ogród wydaje się być magiczny...
Słońce delikatnie wyzłaca aksamitne kontury i kształty,
kolory wokół są żywe i głębokie...

Dziś wstaliśmy wszyscy bardzo wcześnie,
 bo Mąż pojechał skoro świt do miasta
po niespodziankę dla dziewczynek na 1 czerwca.
Ojj...będzie skakanie.. z radości :)

Od samego ranka było tak ciepło,
 że Młodsza Córcia już po 7.00 siedziała w piaskownicy :)
Świeżo nawieziony, mięciutki piasek zapraszał do zabawy :)

A ja w tym czasie zrobiłam poranne obejście z aparatem w ręku - bo tak było pięknie...
















A moja kwiatowa panienka obrywa i obrywa :)



O tej porze roku ogród kwitnie i zieleni się ciesząc oczy, 
radując serce i zachecając do odpoczynku :)

Kocham te moje kwiatki :)











6 komentarzy:

  1. Pięknie:)))))))
    ja też z rana byłam na działeczce, tylko u mnie w tym budowlanym chaosie niewiele kwitnie...
    nawet rhodendrony się zbuntowały i nic...same pączki tylko...
    ale za to zielsko idzie na maxa..wrr;/

    pozdrawiam i więcej pięknych i tak ciepłych poranków życzę

    OdpowiedzUsuń
  2. upsss... zapomniałam że jednak coś kwitnie:) nowo nabyta róża pnąca:)

    OdpowiedzUsuń
  3. asiorek - Dziękuję !
    I widzisz :) Każdy kwiat zasługuje na podziw i uznanie :)
    U mnie rh już w rozkwicie pełnym i zbliżają się do przekwitania, ale cała rabata azaliowa dluugo cieszyła - i cieszy nadal - oczy :)
    Za chwaściory zamierzam się zabrać niebawe, bo też za bardzo się rozhulały ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. A ja się znów powtórzę - cudny ten Twój ogród. Eksplozja kolorów urzeka mnie najbardziej.pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne kwiaty! Tak Ci pięknie wszystko kwitnie.I funkie mają już pąki.U mnie chyba jakis inny klimat.Pierwsze zdjęcie jest bajkowe..
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. arco masz rękę do kwiatów :))))

    OdpowiedzUsuń